sty 02 2003

do rodzicow


Komentarze: 4

Miejscie wiecej zaufania do swoich dzieci, nie kontrolujcie ich na kazdym kroku, nie czytajcie ich pamietnikow, nie zakazujcie wszystkiego! To na pewno obroci sie przeciwko wam tak, jak to bylo w moim przypadku.

Zawsze wolno bylo mi - nic!  Nie moglam wychodzic do dyskoteki, nie moglam spotykac sie z chlopakiem, mowie juz o wieku 17,18 lat. Na kazda godzine nieobecnosci w domu musialam miec racjonalne wytlumaczenie. Zazwyczaj klamalam, zeby moc zrobic cos na co mialam ochote. Nigdy nie nie mialam stycznosci z narkotykami - nie kreci mnie to, a czesto posadzana bylam przez rodzicow o takie wlasnie uzywki jesli za dlugo w domu mnie nie bylo, to sie stalo jakas paranoja! Wiec oszukiwalam ich za kazdym razem, kiedy cchialam zobaczyc sie ze swoim obecnym mezem. Wracalam pozno, gdy tylk nie bylo ich w domu ja rowniez wychodzilam. Nigdy nie posiadalam przy sobie zadnych pieniedzy - bo po co? przeciez mialam zapewnione w domu jedzenie, ubranie itp... czegoz moglabym jeszcze chciec??? Gdy bylam na wycieczce klasowej w 3 klasie liceum mama wymyslila historyjke, ze podczas mojej nieobecnosci dzwonil moj kolega i przestrzegal przed moim obecnym mezem , ze z jego siostra rzekomo ma dziecko a mnie uwodzi. Wszystko okazalo sie wierutna bzdura wyssana z palca, ukryla przede mna nawet zwykla widokowke przyslana przez niego z wloch, myslalam, wtedy, ze celowo sie nie odzywa oprzez te dwa tygodnie. To tylko umacnialo nasz zwiazek i wiecie co - pomimo, iz w mlodym wieku wyszlam za maz i urodzilam dwoje dzieci nigdy ale przenigdy nie zalowalam tego! w koncu mam pieniadze, mam wolnosc i swobode, jestem z mezczyzna, ktorego kocham od 10 lat niemalze. Teraz jest najlepszym zieciem pod sloncem. Staram sie nie wspominac tamtych czasow ale nigdy na pewno im tego nie wybacze! Jestem dorosla i wiem, ze nigdy nie zrobie takiego swinstwa swoim dzieciom,

...to tylko taka nostalgia byla, dalej mam chory pecherz i cedzac na kibelku po kropelce mam czas zeby rozne rzeczy przemyslec:)

 

 

gruba.pl : :
Danka
21 lutego 2012, 13:32
Nikogo niestety nie można ochronić przed nim samym - i rodzice czasem nie są w stanie uratować swojego dziecka...
dissertation editing
12 września 2011, 10:25
Aby ufają swoim dzieciom więcej, by nauczyć się rozmawiać z nimi w tym samym języku.
Sergiusz
07 września 2010, 14:31
Rzeczywiście miałaś nieco chorą sytuację z rodzicami. Jasne można dziecko chronić, ale bez przesady. Fajnie, ze sobie z tym wszystkim jakoś poradziłaś;)
GB
11 września 2007, 12:33
Trafiłam tu całkiem przypadkiem ale odnajduję tu częściowo siebie ... Xenical , Meridia , parę innych leków , które mogą z Ciebie zrobić kalekę , a efekt gówniany .. Za równy tydzień idę na operacyjne zmniejszenie żołądka ..I nie istotne jest to , że jestem kochana , miła , fajna ..JA CHCĘ BYĆ W KOŃCU SOBĄ !! Czego i Tobie życzę !!

ps.mój mąż kiedyś też był niczym..teraz nie dają mi złego słowa powiedzieć .. ;-))

Dodaj komentarz